niedziela, 9 listopada 2014

Siedem dobrych lat - Etgar Keret




Nazwisko Keret obijało się o moje czytelnicze uszy od dawna. Charakterystyczne są też okładki jego książek - kolorowe, przyciągające wzrok. Łase oko mola książkowego wyłapuje takie niuanse od razu. Ale do tej pory nie było mi z nim po drodze. A szkoda wielka, bo okazało się, że ma spore szanse zostać jednym z moich ulubionych autorów.

Etgar Keret nazywany jest mistrzem krótkiej formy, czym popisuje się również w "Siedmiu dobrych latach". Żartobliwa, eseistyczna konwencja, swobodnie i lekko opowiadane historie, często o trudnych sytuacjach życiowych, rodzinie, religii. Autor przedstawia przebieg siedmiu lat od narodzin syna do śmierci ojca. Klimat opowiadań słusznie porównywany jest do filmów braci Coen - również tutaj uświadczymy nieco surrealizmu i nonsensu. Sporo tu refleksji, ciepłych i gorzkich słów, obserwacji niekoniecznie banalnych.

Punktem wyjścia do snucia fabuły są przeważnie sytuacje z życia codziennego. Tak jak u wspomnianego duetu reżyserskiego przybierają niebywałą formę, na co wpływa nie tylko sposób prowadzenia opowieści, ale również doprowadzenie do wyrazistej puenty. Historie są niestety nierówne - niektóre przyciągają uwagę i pochłaniają, inne wydają się być pisanie nieco na siłę. Całościowe wrażenie jest jednak bardzo pozytywne i na pewno sięgnę po kolejne opowiadania Kereta.

Podoba mi się co Etgar Keret powiedział na temat pisania w wywiadzie dla radiowej Dwójki: "Gdy piszę książki nie mam intencji zmiany rzeczywistości. Uważam jednak, że literatura i sztuka mogą mieć wpływ na ludzi, o ile oni sami tego chcą. To jest jak z szeptem - jeśli ktoś chce się w niego wsłuchać, na pewno usłyszy to, co zostało powiedziane." Czuję bardzo to jak postrzega bycie pisarzem, o czym wspomniał podczas rozmowy z miesięcznikiem Playboy: "Pisarz to człowiek, który ma problemy z życiem. To nie jest absolutnie naturalny wybór. Dziwnie jest siedzieć i wymyślać historie, które nigdy nie zaistniały. Szczególnie te moje. Wydaje mi się, że pisanie to koncentrat tego, czego nie możemy w życiu osiągnąć."

Polecam "Siedem dobrych lat", bo to kawał dobrej, skompresowanej literatury. Polecam Etgara Kereta, bo to inteligentny pisarz z ciekawymi i intrygującymi obserwacjami. 

Kategoria: literatura współczesna, opowiadania
Nagranie na podstawie edycji książkowej, W.A.B. 2014.
Moja ocena: 5/6

Audiobooka wysłuchałam dzięki uprzejmości Biblioteki Akustycznej.


3 komentarze:

  1. Jestem bardzo zainteresowana tą pozycją, zwłaszcza że pisarz zrobił na mnie wrażenie. Po przeczytaniu książki "Cmono. Rozmowy z pisarzami" Jankowicza, zaczęłam zwracać uwagę na oryginalnych, współczesnych twórców...

    OdpowiedzUsuń
  2. Etgar Keret wydaje się być wyjątkowo ciekawym pisarzem. Polecam bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio czytałam z autorem wywiad. Totalnie mnie zaczarował osobowością . To dlatego gdy u kogoś zobaczyłam nazwisko Etgar Keret wpadłam tu ekspresowo.

    OdpowiedzUsuń

.
.
Template developed by Confluent Forms LLC