wtorek, 13 września 2011

Kultura kłamstwa (eseje antypolityczne) - Dubravka Ugrešić




Wpadłam w ciąg literatury bałkańskiej. Mam różne zobowiązania, a nie jestem w stanie powstrzymać się od czytania książek. TYCH książek. Tegoroczny urlop spędziłam na Bałkanach. Byłam w Bośni, Serbii. Nie mogę, naprawdę nie mogę, wyrzucić tych miejsc z mojej głowy. Przylgnęły do mnie. I cały czas wracam do nich i myślę, i wciąż zadaję to pytanie "po co była ta wojna?". Tamtejsi mieszkańcy kwitują takie pytania wzruszeniem ramion: "I tak nie pojmiesz". Mimo tego staram się. Staram się tak bardzo ... i nadal nie rozumiem.

Dubravkę Ugresic kojarzyłam - troszkę z "Bluszcza", troszkę z innych blogów. Tytuł tej powieści oraz jej tematyka, szczególnie po tym, o czym piszę we wstępie, sugerowały, że to lektura dla mnie. Na ten czas i tę chwilę. Nie spodziewałam się, że może to być lektura aż tak bardzo uniwersalna. I tak bardzo zmuszająca do myślenia i próby odpowiedzi na pytanie: kim jesteśmy my, my czyli ci, którzy pochodzą z tej innej, wschodniej, środkowej, postkomunistycznej, ale jednak Europy. 

"Kultura kłamstwa" to zbiór esejów, poszatkowanych na krótsze podrozdziały, które są raczej luźno ze sobą powiązane. Niejednokrotnie przeplatane krótkimi, anegdotkami (co, zdaję sobie z tego sprawę, najlepszym słowem nie jest). Autorka porusza takie tematy jak wojna, demokracja, muzyka, literatura. Natarczywie pyta (samą siebie? czytelnika?) czym takim jest narodowość? I czy w jej przypadku nie jest to jakiś okrutny żart. Przez kilkadziesiąt lat była Jugosławianką. A później? Kim była? No właśnie kim? Autorka stara się znaleźć wytłumaczenie dla absurdalnej sytuacji w jakiej zostali postawieni mieszkańcy byłej Jugosławii. 

D. Ugresic o wojnie pisze w podobny sposób jak N. Velickovic - ironizuje, doprawia absurdem. "Rzeczywiste ofiary były zbyt realne, by mogły być prawdziwe"*. Autorka ma wyjątkowy dar trafnego puentowania swoich wypowiedzi. Robi to w iście mistrzowski sposób - aż chce się przyklasnąć.  Autorka bryluje świetnym językiem - czytanie "Kultury kłamstwa" było dla mnie jednym z najprzyjemniejszym czytelniczych doznań. Spory wpływ miało też pewnie tłumaczenie pani Doroty Cirlić. To po prostu istna językowa rozpusta. Przesmaczna.

A czy dowiedziałam się czegoś więcej o Bałkanach? Tak. Zdecydowanie tak. Fenomenalna jest część dotycząca jugo-mężczyzny. To tak naprawdę pretekst, aby opowiedzieć o kobietach i ich roli w tym, jakżeby inaczej, patriarchalnym społeczeństwie. Świetny jest również esej poświęcony narodowości. Rozjaśnia nieco obraz wojny na Bałkanach. Należy tutaj podkreślić, że autorka nie gloryfikuje żadnej ze stron konfliktu. Obrywa się tutaj i Chorwatom i Serbom. Dubravka Ugresic wielokrotnie używa słowa "wstyd" - "Obywatele kraju, którego już nie ma, giną od pocisku, noża, bomby, ale nikt jeszcze z ponad dwudziestu milionów ludzi nie umarł i nie umrze ze wstydu. Albowiem wstyd to głęboko indywidualne uczucie" **.

Czy polecam? I to jak. Prawdopodobnie jedna z lepszych książek, jakie przeczytałam w życiu. Doskonały język, ogromny dystans autorki do samej siebie i kultury w której wyrosła. Trafne spostrzeżenia. Zmuszanie do myślenia. "Kultura kłamstwa" to naprawdę świetny zbiór esejów. Polecam gorąco!

* D. Ugresic "Kultura kłamstwa (eseje antypolityczne)", Wyd. Czarne 2006, s. 336.
** tamże, s. 296.

Kategoria: publicystyka literacka/eseje
Wydawnictwo Czarnr 2006, s. 420
Biblionetka: 4,91/6
Moja ocena: 6/6

12 komentarzy:

  1. Dubravka urzekła mnie kilka dni temu książką "Życie jest bajką". Koniecznie muszę poznać całą jej twórczość, dziękuję za polecenie. Cieszę się, że tak wysoko ją oceniłaś.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze unikałam takich książek jak ognia, dlaczego ? Sama nie wiem, lecz przynajmniej teraz zamierzam to zmienić sięgając po tę książkę, gdyż czytając twą recenzje widzę, że naprawdę warto.

    OdpowiedzUsuń
  3. @Scathach - o "Życie jest bajką" czytałam tak pochlebne opinie tylu osób, że to już przesądzone. Kupuję. I przeczytam :) A "Kultura kłamstwa" jest po prostu świetna. Momentami trudna lektura, wymagająca, ale język pani Ugresic mnie uwiódł totalnie. Pozdrawiam!
    @cyrysia - warto! po trzykroć warto! Polecam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dla mnie książka to całkowita rewelacja. Świetna recenzja bardzo zachęcająca do przeczytania!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie recenzujesz - za każdym razem nie ma wyjścia i trzeba dopisać kolejną pozycję do swojej listy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sytuacja w krajach bylej Jugoslawii jak i wojna to bardzo skomplikowana sprawa. Na pewno "interesujaca", ale ja jako laik nie wiem czy odnalazlabym sie w rzeczywistosci opisanej przez pania Dubravke.

    OdpowiedzUsuń
  7. @miqa, Artsajke - dzięki dziewczyny. Książka jednakowoż po prostu rewelacyjna i nie sposób opisać, nawet troszkę, jak fantastycznie pisze pani Ugresic. Niby odmienne podejście do tematu wojny na Bałkanach, takie jakby przez mgłę ironii, ale sens dociera. Aż za mocno.
    @ann - wojna sama w sobie jest bardzo skomplikowana. A im bardziej zagłębiam się w temat wojny w byłej Jugosławii tym mniej rozumiem. Czasami myślę, że może więcej bym pojęła, gdybym mniej wiedziała na jej temat. Jeśli chodzi o prozę pani Ugresic - ona pisze dla takich właśnie "laików". Tłumaczy, wyjaśnia, spokojnie, nieco z ironią i przekorą.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bośnia, Serbia? I nic się nie chwalisz?? Chętnie obejrzałabym zdjęcia, oj bardzo chętnie! :)
    Jednym tchem przeczytałam Twoją świetną recenzję (poślij ją dalej, naprawdę zasługuje na szerszy odbiór).
    Nie potrzebuję dodatkowej zachęty, książka do musowego przeczytania :)
    P.S. w sprawie profilowego zdjęcia... dobrze Cię widzieć ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. @Kinga - wróciłaś!!!
    w przygotowaniu recenzja przewodnika po tych regionach, to i będą zdjęcia :)
    Dziękuję za wszystkie komplementy-czerwienię się i dygam z wdzięcznością.
    A książkę szczerze i z całego serca polecam.
    P.S. Dziękować. Teraz wyglądam jak totalny mol książkowy :) Pozdrawiam cieplutko!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  11. Zdecydowanie nie moja bajka, ale coś mnie do niej ciągnie :) Lubię dowiadywać się rzeczy, o których nie miałam zielonego pojęcia...

    OdpowiedzUsuń
  12. giffin - polecam. Ugresic jest świetna!!!

    OdpowiedzUsuń

.
.
Template developed by Confluent Forms LLC